#10 lat temu na Pudelku: Sara Boruc zachwalała życie WAGs. "Piłkarze mają fajne ciała"
Pamiętacie, jak Sara Boruc debiutowała jako WAG? Wówczas o wypowiedziach żony piłkarza na temat ubioru i drogich zakupów było równie głośno, co o samym Arturze. Na komentarzu o tym, że 900 zł na zakupy to niewyobrażalnie mała kwota, jednak się nie skończyło.
ZOBACZ: #10 lat temu na Pudelku: Maserak zareagował na słowa Britney Spears: "Chętnie się z nią spotkam!"
Świeżo po ślubie Boruc udzieliła wywiadu dla Pudelka, w którym zachwalała życie WAG. Jak podkreślała w 2014 roku, związek z piłkarzem jest zdecydowanie "fajniejszy" niż związek z każdym innym mężczyzną. Na wspomnianą opinię wpływać miało wiele zalet, ale ta najważniejsza dotyczyła jednak wyglądu...
Niedawno zapewniała, że wcale nie związała się z Arturem Borucem dla pieniędzy. Wylicza jednak inne zalety, jakie wynikają z bycia żoną piłkarza: "Jest to fajniejsze, niż bycie z normalnym facetem, co chodzi do zwykłej pracy. Piłkarze mają trening dwie godziny dziennie, potem wracają do domu, więc masz pomoc, masz zawsze z kim pogadać. Dzięki Bogu, że nie pracuje od 8 do 17. Plusy są też takie, że motywuje do dbania o siebie. Piłkarze mają fajne ciała, to powoduje, że żony piłkarzy dbają o siebie troszkę bardziej niż przeciętne kobiety" - czytaliśmy na Pudelku w 2014 roku.
Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta
Zaloguj się teraz, aby uzyskać nieograniczony dostęp do naszych ekskluzywnych artykułów, pogłębionych treści i eksperckich materiałów