Angelina Jolie "mogłaby wykładać techniki manipulacji mediami". Jak porzuciła wizerunek skandalistki i "złodziejki mężów"?

Jeśli istnieje gwiazda, która mogłaby wykładać techniki manipulacji mediami na uniwerku, to z pewnością byłaby to Angelina Jolie. Jak udało jej się przejść metamorfozę z szalonej buntowniczki opowiadającej o "ślubach krwi" do hollywoodzkiej Matki Teresy naszych czasów? Czy to przypadek, że wybaczyliśmy jej związek z Bradem Pittem, a teraz jesteśmy po jej stronie? Wyjaśniamy dlaczego Angelina to prawdziwy show-biznesowy mastermind.

Prawdziwe oblicze Angeliny Jolie
Prawdziwe oblicze Angeliny Jolie
Źródło zdjęć: © GETTY

Angelina Jolie była naczelną hollywoodzką skandalistką lat 90., gdy wygłupiała się w amerykańskich talk-shows, całowała namiętnie swojego brata i bez cienia zażenowania wyznawała reporterowi na czerwonym dywanie, że w drodze na wielką galę uprawiała w limuzynie seks ze swoim narzeczonym. Wydawało się, że z tej drogi nie ma już odwrotu, a jednak - Angelina zafundowała widzom metamorfozę, jakiej świat do tej pory nie widział. Po występie w filmie "Tomb Raider", który był kręcony w Kambodży, aktorka zaangażowała się w pomoc charytatywną krajom dotkniętym wojną i została mianowaną ambasadorką UNICEF. Dostała nawet nowy przydomek - "Święta Angelina".

Witamy w Pudelku VIP!
Treść dostępna za darmo po zalogowaniu

Kulisy największych show-biznesowych wydarzeń, sondy, quizy, komentarze. Dołącz do naszej społeczności, by mieć wszystko, co w Pudelku najlepsze.