"Były dni, gdy chciałyśmy wydrapać sobie oczy". Te gwiazdy się nienawidziły. Oto największe awantury zza kulis!
Praca na planie serialu to nie zawsze miłe doświadczenie. Chociaż idzie za nią szansa na zdobycie sławy lub sporych pieniędzy, gdy na planie pojawia się ktoś, z kim ewidentnie Ci nie po drodze, zaczynasz zastanawiać się, czy jest sens poświęcać się dla miejsca pracy, które stało się toksyczne. Oto 5 głośnych awantur w popularnych serialach.
25.11.2024 | aktual.: 25.11.2024 15:56
O co gwiazdy kłócą się ze swoimi kolegami z planu? Lista rzeczy jest zapewne bardzo długa: o wpływy, o pozycję w serialu, o to kto ma lepszy kontrakt, o to kto lepiej wygląda lub jest bardziej charyzmatyczny. W ciemno można obstawić też, że wiele gwiazd kłóci się ze swoimi partnerkami i partnerami z planów o zwykłe pierdoły, które nagle urastają do rangi ogromnych problemów, stawiając na ostrzu noża przyszłość konkretnych produkcji.
Jak wyglądało to w kultowych serialach, które cieszyły się popularnością na świecie, ale też w Polsce? O to nasze TOP5.
Will Smith "utrudniał życie" koleżance z "Bajer w Bel-Air"
Wielokrotnie konflikt na planie doprowadza do sytuacji, w której produkcja nie jest w stanie już zrobić nic więcej, niż tylko pozwolić jednej ze stron na pożegnanie się z serialem.
Tak było w przypadku "The Fresh Prince", czyli słynnego "Bajera w "Bel-Air", emitowanego w TVN-ie. Will Smith regularnie toczył wojenki z serialową ciotką Viv, czyli Janet Hubert. Aktorka oskarżała młodszego "kolegę" z planu o to, że jako współproducent coraz mocniej wycinał ją z serialu (Smith miał też żartować z jej koloru skóry). W końcu Hubert sama zdecydowała się odejść.
Wiem, że będzie obsmarowywać mnie w prasie, więc powiem wprost, że Janet chciała przekształcić serial w "The Aunt Viv of Bel-Air Show". Bez względu, co bym nie zrobił i tak ma mnie za "Antychrysta - mówił w wywiadzie cytowanym przez "The Sun". Dopiero wiele lat później Smith przyznał, że uprzykrzał życie aktorce.
Trudna relacja Brendy i Kelly z "Beverly Hills 902010"
Kultowy przez wiele lat serial dla nastolatków również generował dramy na planie. W jedną z nich uwikłane były Shannon Doherty i Jennie Grath. Serialowa Brenda z produkcją pożegnała się po czwartym sezonie. Później okazało się, że za kulisami nie zawsze wszystko grało.
Były chwile, kiedy się kochałyśmy, a były chwile, kiedy chciałyśmy sobie nawzajem wydrapać oczy - wspominała w książce Grath. Doherty po latach opowiadała, że problematyczny okazał się kawał, który zrobiła aktorce.
[Grath] robiła sobie na planie żart pt. "Dzień opuszczonych spodni". Postanowiłam przekuć to w "Dzień podniesionej spódnicy". Sądziłam, że to nic złego, jednak [Jenni] kompletnie puściły jej nerwy - zdradzała po latach.
Brian Austin Green wspominał natomiast, że między aktorkami doszło do tak dużego napięcia, że on i Ian Zering musieli rozdzielać dwie kobiety, aby nie doszło na planie do rękoczynu. Ciągle między sobą rywalizowałyście, co nie było łatwe do oglądania - komentował Green.
Był zazdrosny o kolegę, więc na planie robił mu na złość
"Ostry dyżur" robił furorę na świecie, ale nie wszystko szło na planie tak, jak powinno. Złą atmosferę na planie wprowadzała jedna z jego gwiazd – Noah Wyle. Aktor przyznał po latach, że z dystansem i oschle odnosił się do każdego nowego aktora, który pojawiał się w serialu.
Najwięcej pretensji miał natomiast do Gorana Visnjica. Chorwacki aktor podpadł mu tym, że był... za bardzo charyzmatyczny! Zdałem sobie sprawę, że jest o wiele lepszy niż ja. Nienawidziłem go, bo wiedziałem, że kradnie mi sceną za każdym razem - zdradzał.
W serialu grali partnerów. Normalnie się nienawidzili
"Stana Katic i Nathan Fillon całkowicie się nienawidzą" - donosili informatorzy z planu serialu "Castle". Taka sytuacja narobiła sporo problemów produkcji, która obsadziła przecież aktorską parę w głównych rolach.
Sytuacja w pewnym momencie zrobiła się tak fatalna, że twórcy serialu musieli wysłać aktorów na terapię dla par. Oczywiście w oficjalnym przekazie produkcja twierdziła, że na planie nie dzieje się nic, co mogłoby niepokoić, a w dodatku Fillon i Katic w odcinkach wypadali znakomicie, a ich postacie były ze sobą świetnie zgrane.
Na planie jednak napięcie było nie do zniesienia. Główni aktorzy w ogóle ze sobą nie rozmawiali, a w dodatku pojawiły się plotki, że Stana Katic jest tak zdołowana całą sytuacją, że zdarzało jej się płakać w swojej garderobie.
Gorąco za kulisami "Gotowych na wszystko"
Eva Longoria w programie Jimmy’ego Kimmela wspominała, że uwielbia 99 procent osób, z którymi przyszło jej grać w "Gotowych na wszystko". Tym jednym procentem, z którym nie mogła odnaleźć wspólnego języka, była Terri Hatcher. Z resztą nie tylko Longoria miała z nią problem.
Hatcher pokłóciła się z niemal z całą obsadą, rządziła się na planie, miała swoje wymagania dotyczące kontraktu, a ponadto domagała się pierwszeństwa w wyborze garderoby, co doprowadziło do niemałej wojenki. Kuriozalny konflikt zaogniła sytuacja z okładką "Vanity Fair", na której Hatcher – wbrew zdaniu innych aktorek - chciała znaleźć się na jej środku. Wyjątkowo ostro serialowa Susan spierała się z Nicole Sheridan. Do dziś trwają dyskusje czy postacie fikcyjne nienawidziły się tak bardzo jak gwiazdy w rzeczywistości.
Po nakręceniu ostatniego odcinka Hatcher irytowała wszystkich tak mocno, że nie została uwzględniona w prezencie dla całej ekipy.
A Wy pamiętacie jakieś konflikty w serialach, które były warte uwagi? Dajcie znać w komentarzu!