Fotograf ujawnił kulisy sesji Pameli Anderson i Liama Neesona: "Łączy ich niesamowita chemia"
Publiczne czułości, trzymanie się za ręce i romantyczne spojrzenia mówią same za siebie. Teraz fotograf Jake Chessum zdradza, że między aktorami iskrzyło już kilka tygodni temu, podczas wspólnej sesji zdjęciowej. Co działo się za kulisami i dlaczego te zdjęcia mówią więcej niż słowa?
To już pewne. Pamela Anderson i Liam Neeson są razem. Para nie ukrywa już swojego uczucia i coraz śmielej pokazuje się publicznie. Najpierw podczas wspólnego wywiadu w nowojorskim studiu SiriusXM trzymali się za ręce i nie odrywali od siebie wzroku. Kilka dni później pojawili się razem na premierze filmu "Naga broń" w Londynie, gdzie z czułością pozowali do zdjęć, przytulali się i wymieniali pocałunki. Ich zachowanie nie pozostawiało wątpliwości. Magazyn "People" potwierdził, że to "rozwijający się romans".
Według źródeł cytowanych przez "People", Pamela i Liam spędzają razem mnóstwo czasu, nie tylko zawodowo, ale też prywatnie. Aktorzy mają czuć się przy sobie bardzo swobodnie. Neeson nie ukrywa, że jest pod ogromnym wrażeniem partnerki, a aktorka przyznała bliskim, że przy artyście wreszcie może być sobą. Źródła dodają, że ich relacja nabiera tempa i wszystko wskazuje na to, że to coś poważnego.
Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta
Zaloguj się teraz, aby uzyskać nieograniczony dostęp do naszych ekskluzywnych artykułów, pogłębionych treści i eksperckich materiałów