Obejrzeliśmy pierwsze edycje "Idola" po latach. Program dziś by się raczej nie obronił. "Apogeum chamstwa"
02.08.2024 22:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ponad 20 lat temu na antenie Polsatu wystartował "Idol", który był pionierem, jeśli chodzi o programy typu talent show na rodzimym podwórku. Po obejrzeniu paru odcinków chyba wiemy, za co kochali go widzowie. Jurorzy jechali po bandzie. Czy dziś taka formuła również by się obroniła?
W kwietniu 2002 roku rozpoczęła się nowa era w polskiej telewizji. Polsat strzelił w dziesiątkę, wrzucając na antenę "Idola". W skład jury weszli Kuba Wojewódzki, Elżbieta Zapendowska, Jacek Cygan oraz niezapomniany Robert Leszczyński. Za sterami programu stali Maciej Rock i Paulina Jaskólska. Inauguracyjny sezon zaowocował wyłonieniem wielu talentów, wśród których możemy wymienić Anię Dąbrowską, Tomka Makowieckiego, Szymona Wydrę czy Ewelinę Flintę. Mniej szczęścia miała zwyciężczyni tego sezonu, Alicja Janosz, której wygrana wcale nie zafundowała kariery na lata.
Artykuł dostępny tylko dla zalogowanego użytkownika
Witamy w Pudelku VIP!
Cały artykuł przeczytasz po zalogowaniu
Zaloguj się i zyskaj nieograniczony dostęp do naszych artykułów, ekskluzywnych treści oraz komentarzy.