Pamiętacie, jak Górniak śpiewała hymn u Wojewódzkiego? "Edzia próbowała się zrehabilitować po fatalnym występie na Mundialu"
06.08.2024 10:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do dziś wspomina się to, jak Edyta Górniak zaśpiewała polski hymn podczas finałów Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2002 r. w Korei Południowej i Japonii. Występ został okrzyknięty totalną porażką. Trzy lata później wylądowała u Kuby Wojewódzkiego i została poproszona o powtórkę. Wyszło lepiej niż na mundialu?
O tym występie długo pisało się jako o "hańbie"
Na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w 2002 roku w Korei Południowej i Japonii, na trybunach obecny był prezydent Aleksander Kwaśniewski, gotowy dopingować biało-czerwonych.
To właśnie wtedy, 22 lata temu pełna zapału Edyta Górniak zaśpiewała "Mazurka Dąbrowskiego" w inauguracyjnym meczu. Jednak jej specyficzna interpretacja nie przypadła do gustu kibicom, którzy uznali występ za "kompromitację".
Artykuł dostępny tylko dla zalogowanego użytkownika
Witamy w Pudelku VIP!
Cały artykuł przeczytasz po zalogowaniu
Zaloguj się i zyskaj nieograniczony dostęp do naszych artykułów, ekskluzywnych treści oraz komentarzy.