Pamiętacie, jak Górniak śpiewała hymn u Wojewódzkiego? "Edzia próbowała się zrehabilitować po fatalnym występie na Mundialu"
Do dziś wspomina się to, jak Edyta Górniak zaśpiewała polski hymn podczas finałów Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2002 r. w Korei Południowej i Japonii. Występ został okrzyknięty totalną porażką. Trzy lata później wylądowała u Kuby Wojewódzkiego i została poproszona o powtórkę. Wyszło lepiej niż na mundialu?
O tym występie długo pisało się jako o "hańbie"
Na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w 2002 roku w Korei Południowej i Japonii, na trybunach obecny był prezydent Aleksander Kwaśniewski, gotowy dopingować biało-czerwonych.
To właśnie wtedy, 22 lata temu pełna zapału Edyta Górniak zaśpiewała "Mazurka Dąbrowskiego" w inauguracyjnym meczu. Jednak jej specyficzna interpretacja nie przypadła do gustu kibicom, którzy uznali występ za "kompromitację".
Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta
Zaloguj się teraz, aby uzyskać nieograniczony dostęp do naszych ekskluzywnych artykułów, pogłębionych treści i eksperckich materiałów