Ciche decyzje Elżbiety II. Jak królowa próbowała zatrzymać Meghan i uratowała kamerdynera? "Panie Burrell, jest pan wolny"
Czy królowa Elżbieta II naprawdę potrafiła dyskretnie wpływać na bieg wydarzeń? Były kamerdyner księżnej Diany w swojej książce ujawnia, że to właśnie słowa monarchini uchroniły go przed więzieniem podczas głośnego procesu, a Meghan Markle mogła liczyć na niezwykłe wsparcie i niespotykaną elastyczność.
Dziś mija trzecia rocznica śmierci królowej Elżbiety II. Jej życie i panowanie wciąż kryją wiele sekretów, które wychodzą na jaw dopiero teraz. W książce "The Royal Insider" Paul Burrell, wieloletni kamerdyner księżnej Diany, opisuje prywatną audiencję u monarchini po jej tragicznej śmierci i wyjaśnia, dlaczego to spotkanie stało się punktem zwrotnym w jego procesie. We wspomnieniach powraca także do zaangażowania królowej w życie Harry’ego i Meghan, podkreślając niezwykle silną więź z ukochanym wnukiem.
Witamy w Pudelku VIP!
Treść dostępna za darmo po zalogowaniu
Kulisy największych show-biznesowych wydarzeń, sondy, quizy, komentarze. Dołącz do naszej społeczności, by mieć wszystko, co w Pudelku najlepsze.